Pani Magdalena wpadła w spiralę zadłużeia. Jej dług z tytułu kilku kredytów osiągnął kwotę 140.000 zł. Kobieta posiada także karty kredytowe na łączną kwotę 29.000 zł.
Pani Magdalena twierdzi że kredyty zaciągnęła na spłatę poprzednich zobowiązań, a także na bieżące wydatki. Wszystkie umowy kredytowe zostały wypowiedziane. Klientka nie podjęła żadnych rozmów i negocjacji z instytucjami finansowymi. Poszukuje instytucji która udzieliłaby jej kredytu konsolidacyjnego, aby móc spłacać jedną, mniejszą ratę kredytową.
Pani Magdalena powinna podjąć negocjacje z instytucjami finansowymi, w których pozaciągała kredyty. Powinna dążyć do zawarcia ugody. Niestety, w sytuacji klientki ze względu na zbyt wysokie zobowiązania oraz brak posiadania odpowiedniego zabezpieczenia adekwatnego do wysokości zobowiązań brakuje ofert z możliwością ubiegania się o kredyt konsolidacyjny.